HANIA WILSKA
Z zamiłowania i wykształcenia zajmuję się jedzeniem (serio!). Poświęciłam tej tematyce parę lat życia i wciąż jest mi mało!
Na nartach zaczęłam jeździć niedługo po tym, kiedy nauczyłam się chodzić.
Poważnie za szusowania wzięłam się po zobaczeniu Kasprowego (miałam 3 lata i rodzice nie pozwolili mi zjechać).